Kraj bez stolicy: Nauru

Większość ludzi uważa, że ​​każdy kraj ma stolicę, ale nie zawsze tak jest. Niektóre kraje, takie jak Boliwia, mają dwa od czasu spotkania Sądu Najwyższego w Sucre, podczas gdy jego parlament spotyka się w La Paz. Inne kraje, takie jak Republika Południowej Afryki, mają trzy, w których trzy oddziały rządowe znajdują się w Kapsztadzie, Pretorii i Bloemfontein. Z drugiej strony są mniejsze kraje, takie jak Singapur, Watykan i Monako, gdzie sam naród jest stolicą. Jednak głównym pytaniem jest, jak naród radzi sobie bez stolicy? Dobrym przykładem kraju bez stolicy jest Nauru.

Gdzie jest Nauru?

Nauru to wyspa położona na Oceanie Spokojnym i jest drugą najmniejszą na świecie republiką. Nauru nie ma żadnej oficjalnej stolicy, ale biura rządowe znajdują się w dzielnicy Yaren. Kraj obejmuje obszar mniejszy niż wszystkie narody świata, z wyjątkiem Monako i Watykanu. Przy szacowanej populacji 9 400, Nauru jest drugim najmniejszym krajem na świecie pod względem liczby ludności po Watykanie. Kraj jest tak niejasny, że jego flaga narodowa jest mapą pokazującą ludziom, jak znaleźć to miejsce. Flaga ma poziomą linię przedstawiającą równik z białą gwiazdą tuż pod nim, wskazującą, gdzie leży Nauru.

Brak oficjalnej stolicy

Yaren często uważa się za stolicę Nauru, ale tak nie jest. Nauru jest pięknym, ale małym krajem i nie ma oficjalnej stolicy, a nawet nie ma w ogóle miast. Dzielnica Yaren, która znajduje się na południowym brzegu wyspy, jest miejscem, w którym znajduje się większość znanych budynków w kraju, w tym Parlament Nauru, Międzynarodowy Port Lotniczy Nauru oraz ambasady Australii i Tajwanu (są to jedyne kraje, które mieć ambasadora w kraju). Nauru jest tak mały, że pas startowy lotniska prawie rozciąga się na całą wyspę. Oficjalna linia lotnicza tego kraju lądowała tam jedynym samolotem do 2005 r., Kiedy to nabyli ją australijscy wierzyciele.

Wyzwania stojące przed Nauru

W czasie niepodległości Nauru w 1968 r. Wyspa była najbogatszym krajem na ziemi, głównie z powodu cennych złóż fosforanów powstających przez wieki ptasich odchodów. Niestety gospodarka kraju załamała się, gdy zabrakło ptasich odchodów. Obecnie szacuje się, że stopa bezrobocia Nauru wynosi 90%, a wskaźnik otyłości jest wysoki ze względu na spożywanie niezdrowej żywności zachodniej. Taka żywność stała się popularna w latach boomu w kraju. Rzeczy w Nauru stały się tak złe, że kraj zwrócił się do importowania więźniów, aby uniknąć całkowitego bankructwa. Kraj stał się wersją Guantanamo na półkuli południowej, ponieważ akceptuje dużą liczbę zamorskich osób ubiegających się o azyl, zwłaszcza tych znalezionych w Australii w zamian za pomoc zagraniczną. Okręg Meneng, który znajduje się na wschód od Yaren, jest miejscem, w którym znajduje się ośrodek zatrzymań. Okręg Meneng to także miejsce, w którym znajdowała się rezydencja prezydencka. Niestety, został zrównany z ziemią przez wściekły tłum w 2001 roku. Obecny trend w rosnącej liczbie więźniów importowanych do Nauru stanowi duże zagrożenie. Jednak pozostaje pytanie, czy więzienie w Nauru nadal rośnie szybciej niż reszta kraju, czy dystrykt Meneg stanie się stolicą kraju? Możemy tylko czekać, aby zobaczyć, co się stanie.